Drugi sezon Beskidzkiej Ligi Boulderowej przeszedł do historii. Przez pięć kolejnych miesięcy spotykaliśmy się w pięciu różnych bulderowniach, począwszy od listopadowej edycji na w bielskim CW Totem, przez grudniową na Pakerni KW Bielsko, styczniową w cieszyńskiej Strefie Wolności, lutową - ponownie goszcząc w Bielsku w CW Primaroca, kończąc 2 kwietnia podczas plenerowego finału na Open Air Bulderze TSG Młóckarni w Rajczy.  
 
ed5 1
Fot. Maciej Goliszewski
Podczas tegorocznego finału, w przeciwieństwie do zeszłorocznych zmagań, towarzyszyła zawodnikom fantastyczna pogoda. Sprzyjało to sielankowej i zarazem gorącej atmosferze. Nowością dla zawodników, a zwłaszcza zawodniczek, były "serduszka" - dodatkowe chwyty/stopnie na niektórych balderach, tylko dla płci pięknej. Spotkało się to z bardzo miłym przyjęciem. Pomysł jak i finałowe przystawki zaserwowała nam ekipa z krakowskiego ReniSPORT z Maksymilianem Ziębą na czele.
 
Wśród mężczyzn tym razem do rozstrzygnięcia... nie doszło. Po pięciu edycjach triumfowali ex aequo Kajtek Pawelec wraz z Pawłem Zioło. Trzeci stopień pudła dla Sebastiana Haratyka. W stawce pań, tym razem najmocniejsza okazała się Asia Mędrzak, wyprzadzając ubiegłoroczną zwyciężczynie Agnieszkę Ostrzałek. Trzecie miejsce - Kasia Pochopień.  
 
Dziękujemy naszym partnerom wspierającym zmagania w ramach Beskidzkiej Ligi Boulderowej: sklepom black-rock.pl, Body-Maxx.pl, Decathlon Bielsko-Biała oraz North Moon, , Unique-Power, Zmiany Zmiany, a także SKP Rajcza.
 
Jako organizatorzy pragniemy raz jeszcze pogratulować wszystkim i podziękować za udział i zaangażowanie w zawodach, jak również za stworzenie świetnego klimatu podczas imprezy. 
ed5 2
Fot. Maciej Goliszewski