Barszcz Sosnowskiego jest rośliną, która w bezpośrednim kontakcie jest niebezpieczna dla zdrowia a nawet życia człowieka.

Naturalnie barszcz Sosnowskiego występuje na Zakaukaziu oraz w północno-wschodniej Turcji. W Polsce jest gatunkiem obcym, w dodatku bardzo ekspansywnym i inwazyjnym. To okazała roślina, która w sprzyjających warunkach może osiągać nawet pięć metrów wysokości, zazwyczaj jest jednak nieco niższa. Liście również ma duże – w granicach 1,2 do 2 metrów wysokości. Całości dopełniają białe duże kwiatostany osiągające średnicę 30-80 cm.
Barszcz żyje dwa do kilku lat, początkowo wytwarza tylko liście, natomiast w drugim lub trzecim roku zakwita (czerwiec-lipiec), a po zawiązaniu owoców i wydaniu nasion zamiera. Jeden osobnik potrafi wyprodukować od 20.000 do 100.000 nasion w ciągu sezonu wegetacyjnego. Część nasion obumiera, jednak spora ich liczba pozostaje w glebie, tworząc potężny bank nasion zdolnych do skiełkowania w kolejnych latach.

Zagrożenie ze strony barszczu Sosnowskiego jest dwojakie. Jako ekspansywna roślina zagraża rodzimej florze, potrafi tworzyć zwarte łany, które eliminują inne gatunki roślin. W sprzyjających warunkach może zająć obszar nawet kilkuset hektarów. Drugie zagrożenie wiąże się z toksycznością barszczu dla człowieka oraz zwierząt gospodarczych i domowych. Jego sok zawiera duże stężenie furanokumaryn - związków stanowiących zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Związek ten, pod wpływem światła słonecznego w kontakcie ze skórą powoduje fotouczulenia, które wyglądają jak oparzenie II i III stopnia. Należy pamiętać, że parząca jest cała roślina oraz jej sok. Objawy (zazwyczaj bąble) pojawiają się już po ok. 15 min, czasem nawet do kilku dniach. Pamiętajmy, że w upalne dni rośliny wydzielają olejki eteryczne, które wdychane, mogą wywoływać zawroty głowy, wymioty a nawet zaburzenia świadomości. Należy bezwzględnie unikać kontaktu z rośliną – nie dotykać!
Zwalczajmy barszcz Sosnowskiego!
W wielu regionach Polski od lat prowadzona jest akcja likwidacji tego gatunku. Bardzo ważne jest by usuwać zarówno pojedyncze osobniki, jak i mniejsze czy większe „plantacje”, które w naszych warunkach bardzo łatwo rozprzestrzeniają się w pobliżu cieków wodnych. Więcej informacji na stronie http://barszcz.edu.pl/.

Źródło:
mat.pras. Pieniński Park Narodowy