Chociaż w tatrzańskich dolinkach przeważają jesienne barwy, to wysoko w Tatrach jest już sporo śniegu. Warunki do uprawiania turystyki są zmienne. Po ostatnich opadach deszczu szlaki w dolnej części są błotniste (szczególnie dużo błota na szlaku na Grzesia oraz na szlaku z Doliny Chochołowskiej na Iwaniackiej Przełęczy), a wyżej jest chłodno i biało. W najbliższych dniach jednak ma zrobić się lepiej. Weekend zapowiada się słoneczny i co ważne – będzie ciepło.

zdjęcie z bazy zdjęć PG, Tatry / fot. Piotr Czerski

A na poszukiwania jesieni można wybrać się chociażby do Doliny za Bramką, która jest jedną z mniej znanych i najrzadziej odwiedzanych dolinek reglowych w Tatrach. Być może dlatego, że leży trochę na uboczu, ale spacer tu zajmuje jedynie 25 minut. W całej Dolinie odkryto też trzy jaskinie:

- Schronisko w Dolinie za Bramką,
- Jasiowy Schron,
- Dziura w Jatkach.

Dodatkowo, dnem Doliny płynie sobie Potok zza Bramki. Jesienny spacer Doliną wśród kolorów buków na długo zapadnie nam w pamięć. Naprzeciwko wylotu Doliny, na wzgórzu o wysokości 912 m n.p.m. znajduje się zabytkowa Chałupa Sabały.

Bartek Michalak

Źródła:
http://tpn.pl/,
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dolina_za_Bramk%C4%85,
Tygodnik Podhalański.