Wraz z początkiem września zakończył się „najazd” turystów na Podhale i w Tatry. Nie znaczy to, że nagle na szlakach zrobiło się pusto, chociaż faktycznie tradycyjnych „korków” już w górach raczej nie ma. Chociaż studenci do października mają wolne i w góry jeżdżą często...
TOPR w oparciu o zebrane dane podsumował miniony sezon wakacyjny i liczbę interwencji od końca czerwca po ostatni dzień sierpnia. Wśród 231 interwencji, zdecydowanie najwięcej dotyczyło wypadków turystycznych – zdarzenia taternickie, jaskiniowe, rowerowe czy inne stanowią jedynie znikomy procent całości.
fot. baza zdjęć PG - Morskie Oko, autor - Marta Wójtowicz
Od 27.06 do 31.08.2020, TOPR interweniował w 231 przypadkach. 208 z nich dotyczyło wypadków turystycznych, 11 to wypadki taternickie, 2 jaskiniowe, 2 rowerowe i 8 innych.
Niestety, ale dla 3 osób, wycieczki w Tatrach zakończyły się tragicznie. Ludzie ci zginęli.
Główna przyczyna wypadków to wg danych poślizgnięcia/potknięcia i zachorowania.
Ogólnie liczby wskazują, że w porównaniu z analogicznym okresem w tamtym roku, liczba wszystkich interwencji tatrzańskich ratowników spadła (mogła mieć też na to wpływ zeszłoroczna akcje:
-na Giewoncie,
-w Jaskini Wielkiej Śnieżnej,
-zeszłoroczna awaria kolejki na Kasprowym.
Może gdyby wszyscy byli odpowiednio przygotowania i oprzyrządowani, tych interwencji byłoby jeszcze mniej? Aby takich właśnie różnych „nieprzyjemności” i dyskomfortu np. termicznego czy zmoczenia uniknąć, zapraszamy do zrobienia zakupów w naszym górskim sklepie? Tym bardziej, że przed nami „pogodowa huśtawka”...
Upomina się, aby przed planowanym wyjściem w góry, sprawdzić aktualną prognozę pogody i warunki panujące na szlakach i w stosunku do nich dobierać cele wędrówki.
Specjalna seria filmów została przygotowana przez Małopolską Organizacje Turystyczną i TOPR. Dostępne są już 3 odcinki:
Koniec wakacji podsumowuje też TPN:
Mimo pandemii, turystów na szlaku wcale nie było mniej. Pojawiły się też nowe usługi związane z e-parkowaniem i ubezpieczeniem.
Bardzo niewielka różnica in minus w porównaniu z wakacjami z 2019 r. to prawdopodobnie jakiś jeden dzień gorszej, deszczowej pogody.
Tradycyjnie już, najwięcej turystów odwiedziło schronisko Morskie Oko i to w Dolinie Kościeliskiej.
Strażnicy Parku podkreślają, że mimo dużej bardzo liczby turystów, mandatów im wystawionych za nieprzestrzeganie przepisów czy niestosowne, nierozsądne zachowanie było zdecydowanie mniej. Prawdopodobnie świadczy to o znacznie większej ogólnej świadomości, samodyscyplinie i edukacji społeczeństwa w kwestiach ekologii oraz ochrony przyrody.
Warto jeszcze na koniec dodać, że wszyscy turyści chcący dojechać własnym samochodem na Łysą Polanę bądź Palenicę Białczańską, gdzie rozpoczyna się szlak m.in. do Morskiego Oka, musieli dokonać wcześniejszej rezerwacji miejsca za pośrednictwem strony tpn.pl .
Zainteresowanie wspomnianą usługą było duże bardzo, a turyści doceniali pewność, że miejsce parkingowe będzie na nich czekać.
Bartek Michalak
Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
http://sklep.portalgorski.pl/,
https://tpn.pl/,
http://www.topr.pl/
Tygodnik Podhalański,
Internet (ogólnie).
