Pierwszy tydzień Nowego Roku za nami. W górach wreszcie prawdziwa zima, choć pokrywa śnieżna nie przekracza jeszcze 100 cm. Tylko w zaspach zalega go znacznie więcej.Miejscami szlaki, szczególnie w niższych partiach mocno zalodzone i śliskie. Na Babiej Górze obowiązuje 1 stopień zagrożenia lawinowego.
W górach panuje spory ruch turystyczny i narciarski. Prawdziwe oblężenie przeżywają stoki narciarskie i tam dochodzi do wielu wypadków.
W górach zanotowaliśmy następujące akcje:
29.12,niedziela
Po godz. 10 z Turbacza zostaje przetransportowana osoba z urazem kończyny dolnej.
Po godz. 13 zgłoszenie wypadku w rejonie Turbaczyka, gdzie mężczyzna w wyniku potknięcia nabawił się urazu kończyny dolnej. Po dotarciu i zaopatrzeniu medycznym transport do Koninek.
2.01, czwartek
Po godz. 13 telefoniczne naprowadzenie przy użyciu aplikacji Ratunek w rejonie Jaworek.
Po godz. 15 uraz kończyny dolnej w Szczawnicy- zaopatrzenie.
3.01, piątek
Po godz. 13 ratownicy udzielali pomocy młodemu mężczyźnie na szlaku zielonym z Sokolicy do Krościenka. Turysta po zaopatrzeniu urazu został zniesiony w noszach do quada i ewakuowany w dolinę.Na szlakach w Pieninach Centralnych panują utrudnione warunki turystyczne. Pod śniegiem zalega warstwa lodu i śliskich kamieni/korzeni/drewnianych belek tworzących stopnie na niektórych szlakach.
W godzinach przedpołudniowych transport osoby osoby poszkodowanej z Turbacza.
5.01, niedziela
W dniach 4 i 5 stycznia ratownicy Podhalańscy odbyli dwa treningi ratownicze. Pierwszy, sobotni, odbywał się w Czorsztyn-ski Kluszkowce, tam na stokach góry Wdżar ćwiczono umiejętności związane z ratownictwem na zorganizowanych terenach narciarskich, bezpieczną ewakuacją poszkodowanych ze stoku za pomocą zimowych środków transportu oraz przypominano procedury na wypadek zatrzymania kolei linowej. W niedzielę w okolicach schroniska na Hali Krupowej ćwiczono zagadnienia związane z autoratownictwem w przypadku zejścia lawiny. Zajęcia z detektorami uzupełniło sondowanie poszkodowanych pod śniegiem oraz metody odkopywania zasypanych ofiar lawin. W obu treningach wzięło udział około 50 ratowników GOPR.
Numer ratunkowy w górach 985.
źródło: FB/Grupa Podhalańska GOPR
