Podczas sobotniego dyżuru ratownicy Grupy Beskidzkiej dwukrotnie wyjeżdżali do poszkodowanych z nagłym zatrzymaniem krążenia. Niestety życia jednego z nich nie udało się uratować.

O godzinie 10:40 do CSR dotarła informacja od uczestnika zawodów biegowych Zamieć o zasłabnięciu jednego z biegaczy. Po dojeździe na miejsce zdarzenia w rejonie os. Migdalskiego na szlaku czerwonym ratownicy zastali NZK u ratowanego, którego reanimowali świadkowie zdarzenia. Ratownicy przejęli działania ratujące życie. Jednocześnie zadysponowano ZRM (który na miejsce został przetransportowany przez drugi zespół GOPR) oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe #Ratownik4 z Kaniowa. Ratowany po skutecznej resuscytacji został ewakuowany do miejsca lądowania śmigłowca i przetransportowany do szpitala w Bielsku-Białej.

2701beskid

Ok. godz. 13:00 ratownicy z CSR ewakuowali jeszcze jednego uczestnika zawodów. W tym przypadku na siodle pod Skalitem był to uraz stawu skokowego. Ratowany został przetransportowany do Szczyrku i przekazany organizatorowi biegu.

Chwilę po powrocie do CSR ratownicy przyjęli zgłoszenie o zasłabnięciu mężczyzny na szlaku żółtym między Trzema Kopcami, a Klimczokiem. Na miejsce zdarzenia natychmiast udał się zespół ratowników dyżurnych z SR Klimczok. Po dojeździe do wypadku ratownicy stwierdzili NZK, przejęli od turystów ratowanego. Z CSR wyjechał zespół ze skuterem śnieżnym do pomocy w transporcie turysty. Jednocześnie po raz kolejny zadysponowano śmigłowiec LPR z Kaniowa i wysłano z CSR ratowników quadem do pomocy w przyjęciu śmigłowca w pobliżu miejsca wypadku.

Podczas działań ratowniczych w rejonie Klimczoka, dotarło kolejne zgłoszenie ze skrzyżowania szlaków żółtego i czerwonego pod Klimczokiem. Pomocy potrzebował mężczyzna z urazem stawu skokowego. Został zaopatrzony i ewakuowany do kolei linowej na Szyndzielni.

Po dotarciu i lądowaniu śmigłowca LPR na szczycie Trzech Kopcy, lekarz z ratownikiem medycznym zostali przetransportowani przez zespół GOPR na miejsce prowadzenia RKO. Niestety ok. godz. 15:15 lekarz stwierdził zgon osoby ratowanej. Ratownikom pozostał smutny obowiązek ewakuacji ciała zmarłego turysty oraz jego rodziny. Działania zakończyły się o godzinie 19:00.

źródło: FB/GOPR Beskidy/Ł. Twardowski// fot. Ł. Dunat, T. Bujak