Great North Air Ambulance Service w Wielkiej Brytanii zademonstrował test nowej technologii ratowniczego lotu do poszkodowanych w trudnym terenie. Ratownik może o wiele szybciej dotrzeć do poszkodowanego np. w górach za pomocą specjalnego, napędzanego silnikami odrzutowymi, kombinezonu.

Są takie rejony górskie, gdzie ukształtowanie terenu utrudnia lądowanie helikopterów w pobliżu poszkodowanego, zmuszając ratowników do spędzania dodatkowego czasu na dotarciu na miejsce wypadku pieszo lub pojazdem.

3009wa

Tymczasem lot testowy przeprowadzony 8 września wykazał, że medyk w kombinezonie odrzutowym może dotrzeć do pacjenta w 90 sekund, podczas gdy osoba piesza musiałaby wspinać się przez 25 minut, aby pokonać tę samą odległość.

{youtube}gtvCnZqZnxc{/youtube}

- Widzieliśmy potrzebę. Nie wiedzieliśmy natomiast na pewno, jak to będzie działać w praktyce - powiedział w oświadczeniu dyrektor operacyjny GNAAS i ratownik medyczny Andy Mawson. - Cóż, sprawdziliśmy, a efekt jest niesamowity!

System kombinezonu odrzutowego o mocy 1050 koni mechanicznych ma pięć miniaturowych silników odrzutowych - dwa na każdą rękę i jeden wbudowany w plecak. Może latać przez 5-10 minut waży 27 kg i według GNAAS może osiągnąć maksymalną prędkość 85 mil na godzinę.

- Uważamy, że ta technologia mogłaby umożliwić naszemu zespołowi dotarcie do niektórych pacjentów znacznie szybciej niż kiedykolwiek wcześniej - powiedział Mawson. - W wielu przypadkach złagodziłoby to cierpienie pacjenta. W niektórych przypadkach uratowałoby im życie.

źródło: ems1.com