Październik to czas, w którym w górach, nawet tych niższych pojawiają się pierwsze symptomy nadchodzącej zimy. Temperatury potrafią spaść w okolice zera, a opady deszczu przechodzą w śnieg. Podobnie było końcem mijającego tygodnia. Należy pamiętać już o ciepłych ubraniach i dobrym przygotowaniu wędrówki – podkreślają ratownicy Grupy Podhalańskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

GP GOPR zanotowała w okresie 5-12 października następujące działania:


6.10, wtorek

Na prośbę Policji po godz. 21:00 GOPR włączył się do poszukiwań 67-letniej kobiety z Mszany Górnej. Zadaniem ratowników GOPR było sprawdzenie góry Witów, Grunwald oraz tzw. Kociej Górki - miejsc, gdzie mogła udać się zaginiona. W akcji uczestniczy również Straż Pożarna.

W trakcie poszukiwań udaje się odnaleźć w korycie rzeki zaginioną- niestety bez oznak życia.

Akcja kończy się po północy.

1310podh


10.10, sobota

Po godz. 12:00 zgłoszenie o wypadku rowerowym na górze Wdżar - uraz barku. Ratownicy GOPR po dotarciu na miejsce udzielają pomocy, następnie ewakuują poszkodowanego w dół.

W trakcie dyżuru w Szczawnicy zostaje udzielona pomoc kobiecie z problemami kardiologicznymi.

Po godz. 20:00 na prośbę Zespołu Karetki GOPR wspiera działania ratownicze nad Grajcarkiem.

 

źródło: FB/Grupa Podhalańska GOPR