Za nami pierwszy tydzień kwietnia, który zafundował turystom i narciarzom pogodową „przeplatankę”: trochę słońca, trochę deszczu (a w górach nawet śniegu), jednak ogólnie - bardzo wiosenną pogodę. Ratownicy mieli trochę pracy.

Widok z kamery TOPR na Przedni Staw, fot: topr.pl

Widok z kamery TOPR na Przedni Staw, fot: topr.pl

W środę, 2.04, po godz. 15, na prośbę Centrum Powiadamiania Ratunkowego ratownicy TOPR-u przetransportowali z rejonu Choćkowskiego do szpitala mieszkańca Zakopanego, którego podczas prac leśnych przywaliło drzewo, powodując urazy klatki piersiowej i jamy brzusznej.

W piątek, 4.04, w godz. popołudniowych, na prośbę żony zaniepokojonej brakiem kontaktu telefonicznego z mężem poszukiwano mężczyzny, mieszkańca Gostynina, który rano miał udać się na wycieczkę na Giewont. Ratownicy natrafili na „zgubę” w dolnej części Dol. Strążyskiej.

W nocy z 4 na 5.04 poszukiwano dwojga turystów, którzy pobłądzili na szlaku pomiędzy Równią Waksmundzką a Murowańcem. Ratownicy odnaleźli zagubionych i doprowadzili  do schroniska na Hali Gąsienicowej.

W sobotę, 5.04, w godz. popołudniowych z 5-ciu Stawów przetransportowano do szpitala  44-letnią turystkę z Żor, która w wyniku upadku doznała urazu głowy i barku.

Po godz. 16 na prośbę CPR śmigłowiec TOPR-u przetransportował z okolic Ratułowa do szpitala 47-letniego mieszkańca tej miejscowości, którego podczas prac leśnych przygniotło drzewo. Doznał on poważnych urazów klatki piersiowej, jamy brzusznej i kręgosłupa, co spowodowało  zatrzymania krążenia, które powróciło po skutecznej resuscytacji.

Po 18 podczas zejścia z 5-ciu Stawów Doliną Roztoki do Wodogrzmotów Mickiewicza upadł i złamał nogę 29-letniturysta z Lublina. Ratownicy po udzieleniu pierwszej pomocy przetransportowali rannego do Wodogrzmotów i przekazali załodze oczekującej tam karetki pogotowia.

Po godz. 20 z Hali Gąsienicowej przetransportowano do szpitala 29-letnią  turystkę z Podkowy Leśnej, która podczas zejścia ze Świnickiej Przeł. upadła, doznając stłuczenia kręgosłupa.

Na najbliższy tydzień przewidywana jest zmienna pogoda. Trochę słońca, trochę deszczu, a w Tatrach nawet śniegu i, nocą, ujemnych temperatur. Warunki do uprawiania turystyki i narciarstwa będą zmienne. Z rana twardy, zmrożony śnieg, który później będzie rozmiękał utrudniając jazdę i wędrowanie. Na nartach można pojeździć tylko w Kotle Gąsienicowym, gdzie do godzin południowych panują jeszcze całkiem dobre warunki.

źródło: topr.pl