Jesień w Tatrach rozgościła się na dobre. Liście zmieniają kolor. Momentami jest przepięknie, nostalgicznie i refleksyjnie. Obecnie jednak warunki turystyczne są bardzo trudne. Chmury utrudniają orientację i leży warstwa świeżego śniegu. Stąd miejscami robi się wyjątkowo ślisko. Rozmarzanie tego wszystkiego (szczególnie w niższych partiach i w godzinach popołudniowych), powoduje sporo błota.

TOPR przestrzega również przed wycieczkami w wyższe partie gór. Obok tego, że szlaki są oblodzone i zasypane śniegiem, na stromych i nasłonecznionych zboczach zwłaszcza o podłożu trawiastym można spodziewać się wystąpienia zagrożenia lawinowego.

0810tatry
fot. baza zdjęć PG - Przy Czarnym Stawie, autor - Władysław Śpionek.

Poza tym, generalnie o tej porze roku, na szlakach jest raczej pusto, choć popularny asfalt do Morskiego Oka nadal bywa zatłoczony. W przeciwieństwie np. do drogi do Murowańca, na Halę Gąsienicową. Wyjątkowo mało tam turystów, co zapewne spowodowane jest też przeglądem technicznym i zamknięciem do grudnia kolejki na Kasprowy. Jesień to tak w ogóle czas na różne renowacje i ewentualne poprawki. Remonty szlaków trwają w najlepsze, stąd możliwe są pewne utrudnienia. Zresztą prace leśne związane z przygotowaniami do zimy także są intensywnie prowadzone.

W tych niewątpliwie uroczych ogólnie i przepięknych górskich okolicznościach nie zapomnijmy o jakże prozaicznych i super ważnych zasadach bezpieczeństwa i zdrowym rozsądku. Dobre, ciepłe ubranie oraz czołówka stają się już niezbędne. Czapka i rękawiczki również mogą się przydać...

Bartek Michalak

Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
http://sklep.portalgorski.pl/,
http://tpn.pl/,
http://www.topr.pl/,
Tygodnik Podhalański,
Internet (ogólnie).

Sklep Górski