Warunki

Za nami długi weekend, dla wielu z nas była to pierwsza okazja od dłuższego czasu by ruszyć na górskie szlaki. Niestety duża ilość turystów przełożyła się na dużą wypadkowość - podają ratownicy Grupy Karkonoskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Niestety, ale ten weekend „przyjemny” pogodowo nie będzie. Ze względu na koronawirusa, obostrzenia i apel o powstrzymanie się od jakiejś większej aktywności to może i nawet dobrze. Ma bowiem padać i być pochmurno. Gdzieniegdzie najpewniej zagrzmi. Pocieszające jednak jest to, że te najbliższe dni zapowiadają się na dość ciepłe.

Zimni ogrodnicy za nami, a tu ciągle pogoda nie rozpieszcza. Nadal jest zimno, pochmurno i mokro. Na niżej położonych szlakach, zwłaszcza na odcinkach leśnych, bywa że jest ślisko i błotniście. W wyższych partiach Tatr zalega jeszcze miejscami śnieg. Mogą występować tam również oblodzenia. Przechodząc przez płaty śniegu należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest tam bardzo ślisko. Na graniach w wielu miejscach śnieg już stopniał całkowicie.

Sezon rowerowy w pełni, a co za tym idzie, stale rośnie liczba pasjonatów kolarstwa w Karkonoszach. W trosce o bezpieczeństwo rowerzystów ratownicy Grupy Karkonoskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia ratunkowego patrolowali Pasmo Rowerowe Olbrzymy.

Za ratownikami Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego bardzo intensywny weekend. Tylko jednego dnia ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR przeprowadzili 17 akcji ratunkowych w górach, następnego kolejne 5.

Podkategorie