Do tragedii doszło w niedzielę (3 lipca). Wysoki bilans ofiar to efekt dużego rozmiaru fragmentu lodowca w masywie Marmolada, który runął. 

 

Póki co wiadomo, że śmierć poniosło co najmniej siedem osób, a osiem zostało rannych. Wśród ofiar zidentyfikowano m.in. Włochów i obywateli Czech, Niemiec oraz Rumunii. 

Za przyczynę tragedii uznaje się falę upałów, która panowała w dniach poprzedzających we Włoszech. Mimo dużej wysokości na szczycie Marmolady na wys. ponad 3300 m n. p. m. temperatura wynosiła 10 stopni Celsjusza! Włoski dziennik La Repubblica opisuje, że złamanie fragmentu Marmolady to skutek zmian klimatu. Co za tym idzie, takie sytuacje najprawdopodobniej będą miały miejsce w przyszłości. 

 

Jak podaje Corpo Nazionale Soccorso Alpino e Speleologico - CNSAS, akcję ratunkowo-poszukiwawczą utrudnia pogoda. W poniedziałek popołudniu zaczęło padać i grzmieć, mimo to w okolicy lodowca latają helikoptery i drony.

 

Źródło: CNSAS