Jak wynika z przedstawionych danych TPN, pandemia koronawirusa nie wystraszyła tatrzańskich turystów. Fakt faktem, że było ich ciut mniej niż w poprzednim roku (konkretnie o 65 tys), ale ogólnie liczba wszystkich odwiedzających nasze najwyższe góry sięgnęła 1 mln 280 tys 604.

Ta niewielka różnica wynika też w dużej mierze z lipcowej gorszej pogody.

Dane te jednak nie obejmują osób, które wjechały kolejką na szczyt Kasprowego Wierchu oraz turystów, którzy weszli do Doliny Chochołowskiej - tam bowiem opłaty pobiera Wspólnota Leśna Uprawnionych Ośmiu Wsi w Witowie.

0609sezon
fot. baza zdjęć PG - Roztoka, Moko

 Jeśli chodzi o całą pandemię i przestrzeganie sanitarnych obostrzeń, to tutaj turyści nie byli bardzo zdyscyplinowani. W miejscach gdzie skupisko ludzi (głównie w schroniskach) jest naprawdę wysokie, a maseczki i dystans społeczny powinien być standardem, przeważnie reguły te są bagatelizowane.

Przeprowadzono też wiele prac remontowych na szlakach, na części drogi prowadzącej do Morskiego Oka położono nowy asfalt. Poza tym prace na szlakach trwają nadal...

Okres wakacyjny to również czas testowania nowych usług. Pierwsza z nich to e-parking. Turyści chcący dojechać samochodem na Łysą Polanę bądź Palenicę Białczańską musieli dokonać wcześniejszej rezerwacji miejsca za pośrednictwem strony TPN.

Kolejna nowość to możliwość kupienia przez Internet krótkoterminowego ubezpieczenia NNW w Tatrach, przygotowanego przez PZU we współpracy z TPN. Ubezpieczenie kosztuje 2,50 zł za dzień i można je wykupić je stronie:

www.nnwnaszlaku.pl

Tradycyjnie już szlak do Moka był najbardziej oblegany. Zresztą trasa do Doliny Kościeliskiej również...

 


Bartek Michalak

Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
Internet (ogólnie).