ruszyła zrzutka

Chyba każdy turysta nucił piosenkę Wojtka Belona "Śmiał się do słońca i śpiewał do gwiazd... Majster Bieda". Tą piosenką Wolna Grupa Bukowina rozpoczyna każdy koncert. Majster Bieda istniał naprawdę. To Władek Nadopta, który urodził się we Lwowie sto lat temu (15 maja 1922 roku), ale był bieszczadnikiem z wyboru. Człowiek lasu, wielki przyjaciel, legendarny zbieracz runa leśnego, żył ze zbierania grzybów, jagód i zrzutów. Został uhonorowany odznaką GOPR "zasłużony dla ratownictwa górskiego" jako jedna z nielicznych osób niebędących ratownikiem. Był mocno związany z bieszczadzkim GOPRem, przyjaciel ratowników.  

Na stronie zrzutka.pl ruszyła zbiórka na ławkę Majstra Biedy w Wetlinie. Powstanie przy żółtym szlaku, który wiedzie w stronę Przełęczy Orłowicza.