trwają poszukiwania 

[Aktualizacja]

Kobieta została znaleziona w swoim domu. Przez jej telefon uruchomiono całą akcję. Niestety alarmu nie odwołała. 

***

Kobieta zadzwoniła do Centrali GOPR z prośbą o pomoc. Poinformowała, że wędruje czerwonym szlakiem między z Rysianki na Halę Miziową. Niestety turystka była wyczerpana i obawiała się, czy starczy jej sił. Kontakt z kobietą się urwał. Nie ma możliwości skontaktowania się z nią ponieważ telefon nie posiada karty SIM. W akcję poszukiwawczą wyruszyło ponad 60 ratowników GOPR, policjanci, strażacy, poproszono również o pomoc HZS. 

Jeśli ktoś posada jakiekolwiek informację, proszony jest o kontakt z policją.