O zgrozo! Najnowsze badania, obserwacje i zdjęcia satelitarne pokazują, że jednym z najszybciej ocieplających się miejsc na świecie jest właśnie rejon Everestu. Ostatnio pojawiły się tam nawet krzewy i świeża trawa. Topnieją i znikają lodowce – podobnie zresztą jest np. w Alpach czy górach w Nowej Zelandii. Sytuacja taka (co prawda twardych danych jeszcze nie ma), ale istnieje poważne ryzyko, że spowoduje powodzie czy problemy z zaopatrzeniem mieszkańców w wodę pitną.

1201trawa
źródło zdjęcia - Mount Everest i Ama Dablam, autor - Dnor

Cała sytuacja, to oczywiście skutki szkodliwej działalności człowieka i naszej cywilizacji, która sobie z tych zagrożeń często nic nie robi.

Na domiar złego, zatrważające zdają się być liczby wejść komercyjnych (zarówno na Everest, ale i na inne góry świata). Niedoświadczeni, przebogaci turyści, wspierani tlenem i wspomagani przez Szerpów ciągną tłumnie na najwyższą górę zostawiając przy tym różne śmieci, odpadki i drastycznie niszcząc mistycyzm jaki związany był kiedyś ze zdobywaniem gór najwyższych i ze wspinaczką.


{youtube}azhE8d1l6PU{/youtube}

 

Bartek Michalak

Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
Internet (ogólnie).