Jak informuje nas Bartek Zobek z profilu Kalendarz Przygód: Dokończyłem malowanie pierwszego szlaku w górach Kadam w Ugandzie.
Zmieniając ostatecznie odrobinę przebieg trasy na korzyść jeszcze lepszych widoków oraz dostępu do wody pitnej. Wszystkich spragnionych urzekających krajobrazów i niezwykłych ludzkich historii zapraszam do punktu startowego czyli do wioski Sukudik*
Trasę wyznaczyłem tak, aby przechodziła przez kilka punktów widokowych oraz miejsca, gdzie można uzupełnić wodę. Oprócz cudownych widoków na góry i zielonej scenerii lasu tropikalnego czeka Was również wizyta na plantacji narkotyków. Posłuchajcie, poobserwujcie, nie oceniajcie. Być może Wasza obecność będzie inspiracją dla miejscowych do zmiany stylu życia? Dajcie się nauczyć strzelać z łuku. Nie zabawki, ani łuku sportowego, lecz broni przed wrogimi plemionami i lampartami.
Patrzcie pod nogi czy nie ma węży (są rzadkie i oczywiście będą przed Wami uciekać), ale obserwujcie też korony drzew, prześliczne dzioborożce i gerezy abisyńskie są dość nieśmiałe! Polecam wycieczkę z przewodnikiem, z którym malowałem szlak (Mark, tel. 0 783 820 369) choćby po to, aby był dla Was tłumaczem w rozmowach z mieszkańcami lepianek. Przejście do finalnego punktu widokowego i z powrotem zajmie Wam około 7 godzin. Miejscami jest ślisko, więc zalecam treking tylko w porze suchej oraz buty z dobrą podeszwą, kijki trekingowe oraz po prostu ostrożność. Proszę nie sugerować się klapkami przewodnika.
Podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami ze szlaku, a jeśli w jakimś miejscu według Was brakuje oznaczenia, to zapiszcie proszę lokalizację i przekażcie mi. I choć trasa nie jest długa, to wyznaczanie szlaku wraz z formalnościami zajęło miesiąc! O niespodziankach, ale i też drobnych dramatach towarzyszących wyprawie dowiecie się z filmu dokumentalnego, który nakręcił Michał Gruszczyński. Premiera późną wiosną. Co dalej? Chciałbym poprowadzić szlak do grani (2700 m.). Prawdopodobnie jesienią ogłoszę styczniową ekspedycję, do której zaproszę chętnych na tę niezwykła przygodę, jaką jest wytyczanie szlaku przez las tropikalny.
O ekspedycji i życiu w Ugandzie możecie posłuchać też w TOK FM:
Jeśli chcielibyście wesprzeć wyznaczenie tego szlaku, to na Zrzutce zbieram finanse na pokrycie kosztów akcji.
(*) Niedługo w ogólnodostępnych mapach ukaże się przebieg niebieskiego szlaku dzięki uprzejmości dra Leszka Litwina z firmy SMART geomatic zajmującej się geoinformacją i interaktywnymi mapami online.
PS wódz wioski Sukudik prosi, abyście przed wyruszeniem wpisali się do księgi gości.
