Wczoraj podczas wspinaczki na Mały Rozsutec

w Małej Fatrze polska turystka straciła przytomność. Towarzyszące jej osoby rozpoczęły resuscytację krążeniowo - oddechową i zawiadomiły Horską Zachranną Służbę. Ratownicy przybyli na miejsce śmigłowcem i kontynuowali akcję. Niestety nie udało im się przywrócić czynności życiowych poszkodowanej. Ratownikom pozostał smutny obowiązek przetransportowania ciała na dół. 

To już drugi śmiertelny wypadek w Małej Fatrze w przeciągu tygodnia. W sobotę na oczach swoich dzieci zginęła matka, spadając z Zbójnickiego Chodnika. Pisaliśmy o tym tutaj

Źródło:
fb/HZS