Świat

Dzień 1 (11-08-2017r.)
Nasze górskie podróże po Bałkanach dobiegają końca. Po miłym pobycie w Bośni i Hercegowinie wyjeżdżamy do kolejnego kraju tym razem do Chorwacji, która stanowi ostatni punkt naszej wyprawy. Rano około 8 pobudka, pakowanie bagaży śniadanie i przekazanie kwatery. O 9.00 wsiadamy do samochodu i ruszamy najpierw zwiedzić Wodospady Kravica w Bośni, a następnie na nową kwaterę w Vodicach.

„Pięcioosobowa grupa z Polski zdobyła wodospad Salto Angel w Wenezueli, który uznawany jest za najwyższy na świecie. Położony jest na wyżynie La Gran Sabana, a jego wysokość wynosi około 979 lub 1054 metrów - w zależności od źródła. Jego wody wypływają z północnego stoku Płaskowyżu Auyantepui” - – podaje podroze.gazeta.pl. Na tym nie koniec. Jeden z uczestników wyprawy postanowił na dół… skoczyć.

„Organizatorzy ekspedycji na najwyższą górę świata są zaniepokojeni liczbą ciał wspinaczy, które ujawniane są na Mount Evereście wraz z postępującym topnieniem lodowców. Usuwanie ich to skomplikowane zadanie” – podje podroze.onet.pl. Na stokach najwyższej góry świata zginęło około trzystu osób. W Himalajach mogło zostać nawet 300 ciał.

Dzień 1
(09-08-2017)
Kolejny dzień na Bałkanach wcale nie zapowiada się chłodniejszy od poprzednich. Przed nami przejazd z Czarnogóry do Bośni i Hercegowiny. Jedziemy nową trasą wiodącą przez góry. Od nowo poznanego kolegi rodem z Czarnogóry wiemy, że budowali ją niemieccy inżynierowie.

"Pies o imieniu Ben zagubił się w szkockich górach. Po dwóch dniach, podczas rutynowego lotu, przypadkiem dostrzegli go w podczerwieni ratownicy z pokładu śmigłowca. Okazało się, że cieplejszy punkt w skałach, to wychłodzony zwierzak" - podaje Polsat News.