Turystyka górska

Korona Gór Sanocko-Turczańskich klubu KZKG RP

Góry Sanocko-Turczańskie należą do najmniej znanych polskich gór. Są zdecydowanie omijane przez wszelkiego rodzaju Główne Szlaki górskie w Polsce. Ich mała popularność turystyczna związana jest z nie dość dobrze rozwiniętą infrastrukturą turystyczną.

Pierwszy wypad w Tatry w tym roku chciałam przypieczętować słowem "buum!". I przede wszystkim uderzyć w rejony Tatr Wysokich na Słowacji, która szczególnie ujęła moje serce - w aspekcie tatrzańskim to mały ruch turystyczny, dzikie szlaki pełne spokoju i ciszy.

Niewątpliwie góry i zdobywanie szczytów wymagają pewnej kondycji, sprawności i pokonywania barier. Nie znaczy to jednak, iż osoby poruszające się normalnie na wózkach inwalidzkich, niepełnosprawne ruchowo mają zostać automatycznie pozbawione tych wszystkich wrażeń związanych z obcowaniem z tatrzańską przyrodą i byciem w centrum gór.

Zdjęcie z bazy zdjęć PG: Tatry Orla Perć – fot. Karolina Gizara

Założenia obu projektów pozostają w zasadzie tożsame. Są one skierowane głównie do niedoświadczonych turystów, którzy zaczynają swoją przygodę z Tatrami (ale nie tylko). Chodzi o uświadamianie o czyhających w górach niebezpieczeństwach i o przestrzeganie przed nadmierną brawurą i szarżowaniem.

Na Łomnicę, a więc na drugi co do wysokości szczyt w Tatrach (2634 m n.p.m.) nie prowadzą żadne znakowane szlaki turystyczne. Można tam jednak dotrzeć kolejką górską. Plany jej powstania pojawiły się już w latach 20. XX w., jednak budowę ukończono dopiero po 1935 r. Podróż kolejką na samą górę składa się z dwóch etapów.

Podkategorie