Re: Grań Tatr Zachodnich - kilka pytań
|
|
Tak też myślałem. To, co póki co jest największym wyzwaniem dla mnie to dystans... Bo nie wyobrażam sobie tego robić np w kopnym śniegu. Dlatego też chyba skusze się na robienie tej grani w drugim kierunku od przyjętego to znaczy startując na Liliowym. Wtedy mozna na dojściu powiedzmy do Błyszcza ocenić warunki i zdecydować co dalej. W najgorszym razie wrócić do auta. I stąd kolejne moje pytanie. Jak wyglada komunikacja między Zakopanem, a Słowacją (w rejonie startowania grani)?
Najbardziej boję się wypatrzenia pod granią mojego dobrze widocznego z daleka, żółtego namiotu
A u mnie to myślisz, że jak jest? Pozdrawiam, Wojtek Karnaś Heartbeat Szkoła Wspinania Vertical Limits Zielona Szkoła Tatry |
|
Uwaga: publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników strony. Portal Górski www.portalgorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.