Raki Climbing Technology posiadam w wersji koszykowej, 12 zębów, podobne do modelu Nupste. Sprawdziły się w warunkach śnieżnych na Babiej. Porównania z innymi firmami nie mam i nie będę mówił czy to dobry zakup czy nie... pewnym jest, że dały radę, ułatwiły podejście i zejście, nie połamałem się i to jest najważniejsze
Odnośnie raków na Orlej... termin jest dość odległy i wszystko zależy od warunków. Patrz na pogodę, przed wyjazdem zadzwoń do schroniska czy nawet samego topru, zapytaj o warunki i będziesz wiedziała czy raki się przydadzą. Śnieg raczej do tego czasu nie spadnie (chociaż różnie to bywa) za to mogą pojawić się oblodzenia i jeśli miał bym wybierać to wolał bym siedzieć w DPS popijając piwko niż ryzykować w najlepszym wypadku skręceniem kostki bo z pewnością chodzenie w rakach po skale do najprzyjemniejszych należeć nie będzie

pozdrawiam
Grzegorz