Quote
Tomek
Jak nie lecisz to nie płacisz załodze, prawda? Tak powinno przynajmniej być (dyżur etc.)

No właśnie czy lecisz czy nie i tak załodze płacisz. Bo musi być w gotowości coby wylecieć w rozsądnym czasie. Tak samo jest z innymi słuzbami - albo coś robią albo siedzą i sie nudzą. przykładem jest też policja/straż pożarna itp. A pensja jest płacona w sposób stały.

Quote

Latanie z gościem po polsce żeby ktoś łaskawie przszył mu klejnoty - nie jest ratowaniem życia.

I to jest jedyne miejsce gdzie się z Tobą mogę zgodzić.

Mnie bardziej przeszkadza, że dużo większe pieniądze są marnotrawione w podstawowej opiece zdrowotnej (np. stada babć okupują lekarzy rodzinnych - jakby każda miała zapłacić symboliczne 5 PLN to by ich było mniej), utrzymujemy kompletnie bezsensowne szpitale, oddłużamy je po raz kolejny itp. itd.

Zupełnie mi zaś nie przeszkadza nawet pewna nadmiarowość środków na działania "emergency". Lepiej coby działali na okrągło bo wtedy są "w sztosie" i będą działać lepiej.

Kuba