Quote

drogi Kajetanie sam Przewodniczący powitał mnie tu gestem FUCK YOU .Małolaty nie płacą podatków i nie mają pojęcia co to jest opp.Natomiast sposób prowadzenia na tym forum dyskusji ( w szczególności ten emotikon ) jest wystarczającą reklamą dla Klubu jako organizacji, która stara się o status opp.Pozdrawiam serdecznie.

Droga Koleżanko,

Jak najedziesz myszką na budzący Twoje oburzenie emotikon, to zobaczysz, że jest on opisany jako "thumbs up smiley", czyli w wolnym tłumaczeniu uśmiech z uniesionymi kciukami. Czy uważasz to za obrazę? Ja raczej za akceptującą życzliwość.
Palec środkowy, który unoszony jest w obraźliwym geście to "middle finger", jak znam prezesa, to gestów obraźliwych nie używa, tym bardziej wobec dam.

Przy okazji inne palce, żeby się komuś nie pomyliło, to: index (wskazujący), ring (serdeczny) i pinkie lub czasem little - mały.

Wracając do dyskusji o opp, to jako podatnik płacę na całą rzeszę instytucji i organizacji, z których nijakiego pożytku nie ma. Nie mogę ich tu wymienić, bo zły prezes mnie zbanuje za uprawianie polityki a na dodatek podpadnę prokuratorowi za obrażanie najwyższych władz.

Status opp otrzymuje organizacja, która spełnia formalne ustawowe wymogi. uznanie za opp nie jest zależne od niczyjej opinii, organizacja ma wykazać, że prowadzi działalność w zakresie określonym w ustawie.

Napisałaś:

Quote
dyletant
Jak człowiek ogląda galerię ze zdjeciami z całego swiata .no moi drodzy w potrzebie to wy nie jestescie

Forum, dostępne dla każdego, może nie dorównuje ilością postów wspinaczkowemu "brytanowi", ale też nie zniża się do poziomu tam dozwolonego. Jest utrzymywane , tak jak strona (serwer, domena), całkowicie za prywatne pieniądze. Nie klubowe.
Forum jest jednym z lepszych miejsc wymiany doświadczeń na temat bezpieczeństwa w górach. Był moment, gdy fora takie pojawiały się jak grzyby po deszczu, dziś wiele z nich zanika, jkw.pl się dzielnie trzyma. Możesz na stronie znaleźć wiele rzetelnie opracowanych i udostępnionych materiałów.

Galeria JKW jest w tej chwili chyba największą w polskim internecie galerią zdjęć górskich.

Są w niej zdjęcia historyczne, niektóre o wyjątkowej dla znawców tematu wartości. Przekazali je autorzy, aby pewne rzeczy nie zanikły zakurzone na domowych półkach i - co tu mówić, nie odeszły wraz z nimi. Są publicznie, całkowicie non-profit dostępne. Digitalizacja ze starych klisz zrobiona za własne prywatne pieniądze klubowiczów.



Wyjazdy i wyprawy, z których fotografie możesz obejrzeć, nie są finansowane przez klub. Ludzie zrzeszeni w klubie jeżdżą, fakt, po całym świecie, ale za własną kasę. Zdobywają szczyty, no i zrozumiałe, że po takiej wyprawie właśnie w galerii klubu górskiego, do którego należą, przedstawiają swoje wspomnienia.

Baza klubu w Rzędkowicach to prywatny dom ludzi, którzy ten klub tworzyli. Są w tej specyficznej sytuacji, że zwykle człowiek jak ma ochotę, to idzie na spotkanie "swojego klubu", tu "klub zwala im się na głowę, kiedy ma ochotę"

Wielu ludzi, dzięki temu, że nikt w JKW nie mówił: "żeby Ci pokazać, co to wspinaczka, musisz nam zapłacić", tylko mówili: "przyjedź, spróbuj", po raz pierwszy dotknęło skały i zaczęło się wspinać. Przełamało swoje opory, obawy, często lęk. Wielu MŁODYCH ludzi. Czym jest tworzenie alternatyw dla "nicnierobienia młodzieży" nie muszę Ci przecież tłumaczyć.
Ci ludzie mogli "dotknąć legend" polskiego alpinizmu tak po prostu przy wspólnym ognisku. Wiem, co znaczyło to dla mojego własnego dziecka, gdy na lekcji mówili o alpinizmie, a córa wymieniała nazwiska osób, które poznała... no zobacz sobie skład klubu, to będziesz wiedzieć.



Pozdrawiam,
Kajetan

P.S.
Piszesz, że wspierasz zwierzęta. Chwała Ci za to, ale no jakby Ci tu powiedzieć, beneficjentami są więc zwierzęta, społeczeństwo pożytku nie ma z tego żadnego... To oczywiście żart



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-09-13 10:06 przez Kajetan.