Re: Widziałem śmierć w oczach, musieliśmy go zabić
|
|
Ja bym się przychylił, bo trochę się zrobiło huzia Tam wystąpił też efekt działania grupowego (podkręcanie się wzajemne) i wyszło jak wyszło . Natomiast ważne, jak podkreśliłeś, że wyrok jest skazujący. Co oznacza, że nie ma akceptacji dla takiego zachowania. Ludzie wcześniej nie karani, nie można ich zaraz wsadzać na X lat. Dostali nauczkę, zostali społecznie naznaczeni. To w tym wypadku wyjątkowo zadziała, prawdopodobnie wychowawczo. Pzdr Muszę powiedzieć, że Twoje wypowiedzi są wyjątkowo wyważone Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-06-05 18:55 przez SirBergler. |
|
Uwaga: publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników strony. Portal Górski www.portalgorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.