Re: Widziałem śmierć w oczach, musieliśmy go zabić
|
|
Zgoda, problemem jest to, że kary nie są należycie, natychmiastowo, bezwzględnie egzekwowane. W społeczeństwie jest słuszne odczucie ...i tak się mu upiecze. Powszechne przekonanie w społeczeństwie o nieuchronności kary to podobno recepta na obniżenie przestępczości. Wysokość kary musi być spersonalizowana tak aby dla konkretnego obywatela była ona dotkliwa. Jest jeszcze coś takiego jak recydywa, która zaostrza, każdy kolejny wyrok. W USA 3 kolejne przestępstwa właściwie eliminują cię ze społeczeństwa "Three strikes, you're out"
Racjonalizacja i personalizacja kary. Zakładając, że "finansista/biznesmen etc." Cały czas był praworządnym obywatelem, pracował na powiększanie swojego majątku, ciągle mu było mało, płacił podatki, zatrudniał ludzi, był dobrym obywatelem. Ale nadarzyła się okazja i zrobił przekręt. Gdybyś wszystkich wsadzał zapchał byś więzienia i tyle. Mało tego produkujesz przestępcę, ponieważ więzienie to Uniwersytet. Dlatego bierze się pod uwagę przydatność osobnika dla społeczeństwa (pracował na pkb ), jego przeszłość, możliwość resocjalizacji (czyli powrotu w zdrowe tryby społeczne), i dowala się w to co go najbardziej zaboli -kasę. Jeżeli jest dobrze postawiona diagnoza to, gościu wraca do żony i dzieci, zaczyna ochoczo pracować od początku (bo przecież dzieci trzeba wysłać na studia, urlop dla żony itd) i jak ognia wystrzega się nieprawości. Złodziej to szkodnik, który pasożytuje na społeczeństwie, swoją szkołę już, odebrał, szans na resocjalizację -0. Wtedy zaostrza się karę pozbawienia wolności. Nie zmienia to faktu, że zarówno 1 jak i 2-gi to złodziej, napisałem finansista, aby ukazać różnicę w podejściu.
Znam, ale wszystko masz powyżej.
Ja bym tylko chciał, aby tak było w naszym wspólnym interesie W końcu mają do tego konstytucyjne umocowanie. Pobożne życzenia -wiem A jak jest, najlepiej widziałeś za poprzedniej kadencji Rządowej.
Stąd różnice w orzecznictwie Myślimy, bardzo podobnie , przy piwie szybciej doszlibyśmy do wspólnego stanowiska Pozdrawiam |
|
Uwaga: publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników strony. Portal Górski www.portalgorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.