W lutym mija pierwsza rocznica śmierci jednej z czołowych taterniczek lat 60. XX wieku, Danuty Topczewskiej-Baranowskiej. Znana była jako „Toczka”.

Danuta Topczewska urodziła się w Warszawie 18 maja 1938 roku. Jednak przez większość swojego życia mieszkała w Krakowie, ponieważ wyszła za mąż za krakowskiego alpinistę, Macieja Baranowskiego. Taternictwo zaczęła uprawiać latem 1956 roku. Z kolei w lutym 1958 roku ukończyła taternicki kurs zimowy. Swoje pierwsze drogi zimowe, a wśród nich prawy filar Cubryny (25 marca 1958 roku), robiła pod instruktorskim okiem Macieja Popki.

Danuta Topczewska, Morskie Oko 1960 rok. fot. Roman Redziejowski, źródło: www.nyka.home.pl

Danuta Topczewska, Morskie Oko 1960 rok. fot. Roman Redziejowski, źródło: www.nyka.home.pl

Jej wspinaczkowa kariera szybko nabierała rozpędu. Latem 1958 roku dokonała IV przejścia środka północnej ściany Wołowej Turni (z Adamem Szurkiem), wiosną 1959 roku zrobiła filar Wołowego Grzbietu (z Maciejem Popką), a jesienią 11 października 1959 roku (wspólnie z Józefem Nyką) przeszła płyty Wrześniaków na Zamarłej Turni.

Na Zamarłej Turni

Danuta należała do grona taterniczek, które przełamywały stereotypy dotyczące działalności płci pięknej w górach. Udowodniła, że trudniejsze tatrzańskie drogi są dostępne również dla samodzielnych zespołów kobiecych. Razem z Haliną Krüger dokonała pierwszego czysto kobiecego przejścia klasycznej drogi na południowej ścianie Zamarłej Turni. Było to przejście symboliczne, ponieważ zespoły kobiece nie atakowały tej ściany od czasu tragicznej próby sióstr Skotnicówien.

– To jest droga, na której w 1929 roku zabiły się siostry Skotnicówny. Przez ponad 30 lat żaden zespół czysto kobiecy tamtędy nie przeszedł. Dopiero w 1962 roku udało się to mamie i taterniczce Danucie Topczewskiej. Wspólnie przełamały psychologiczną barierę i mit, który ciążył na tej drodze. – opowiadała niedawno córka Haliny Krüger - Syrokomskiej, Marianna Syrokomska- Kantecka w wywiadzie dla jednego z dzienników.

Topczewska ma na swoim koncie także inne ważne, z kobiecego punktu widzenia, przejścia. Wśród nich m.in. drugie, a pierwsze jednodniowe kobiece przejście północno-wschodniego filara Mięguszowieckiego Szczytu (z Ewą Bujnowską, 1958 rok), pierwsze kobiece przejście środkiem północnej ściany Żabiej Turni Mięguszowieckiej (z Haliną Krüger, 1960 rok), pierwsze kobiece przejście tzw. Hakowego Kantu Mnicha (z Haliną Krüger, 1960 rok).

Danuta Topczewska w Tatrach, fot. Michał Burczyk, źródło: www.nyka.home.pl

Danuta Topczewska w Tatrach, fot. Michał Burczyk, źródło: www.nyka.home.pl

Hindukusz

W 1966 roku Danuta Topczewska-Baranowska wzięła udział w IV Polskiej Wyprawie w Hindukusz. Weszła wówczas na parę dziewiczych szczytów pięciotysięcznych i poprawiła polski kobiecy rekord wysokości, dochodząc na stokach Aspe Safed do wysokości ok. 6400 m.

„Biorąc pod uwagę rejon działania, stosunkowo krótki okres pobytu w górach i zajęcie części czasu i sił akcją ratunkową, wyprawa osiągnęła stosunkowo dobre wyniki (…) D. Baranowska osiągając na Asp-e Safed wysokość ok. 6400 m pobiła polski kobiecy rekord wysokości, co było jednym z celów wyprawy.” – napisał w relacji dla „Taternika” z 1967 roku, Roman Śledziewski, kierownik tamtej wyprawy.

Narty z mężem

W roku 1967 Danuta Topczewska urodziła syna - Piotrka, co w pewnym stopniu ograniczyło jej działalność taternicką. Jednak nie przestawała być aktywna. Razem z mężem intensywnie uprawiała narciarstwo, zarówno w Tatrach, jak i w Alpach. O ich wyczynach Józef Nyka napisał tak:

„Danka (Toczka) i Maciek Baranowscy należą do garstki młodszych seniorów uprawiających w Tatrach to, co w Alpach nazywa sie ski alpinisme. Zjeżdżali oni m.in. Rysą z Rysów, wprost wschodnim żlebem z Wołowca, Mnichowym Żlebem, z Koziej Przełęczy, a w Wielkanoc 1992 roku północnym żlebem z Miedzianego i żlebem z Liptowskiej Ławki Wyżniej. Dużo jeżdżą w Alpach, w rejonie Vanoise- Tarentaise zjechali m.in. z La Grande Motte (3656 m). W roku 1992 bawili w Austrii, gdzie przeszli kurs jazdy na surfie.”

Zlot Seniorów 2011, Danuta Topczewska i Anna Milewska, fot. Michał Burczyk, źródło: www.nyka.home.pl

Zlot Seniorów 2011, Danuta Topczewska i Anna Milewska, fot. Michał Burczyk, źródło: www.nyka.home.pl

Zawód architekt

Na co dzień Danuta Topczewska była architektem, co także stanowiło ważny element jej życia. W swojej pracy zawodowej starała się łączyć obie pasje architekturę i góry. W latach 1962- 2005 pracowała w Biurze Studiów i Projektów Budownictwa Wiejskiego w Krakowie. Zajmowała się przede wszystkim budownictwem jednorodzinnym, ale pociągały ją też renowacje i rozbudowa schronisk górskich. Zimą 1980- 1981 wraz z mężem pracowała dla PZA nad projektami renowacji starego schroniska nad Morskim Okiem i „Betlejemki” na Hali Gąsienicowej. Zatrudniała się również jako architekt we Francji oraz w Algierii.

Miała też zainteresowania literackie, a dawała im upust w przekładach z literatury francuskiej. Przetłumaczyła historyczną powieść Marys Condé „Ségou”. Publikowała m.in. w „Przekroju” przekłady opowiadań takich autorów jak: Romain Gary, Marguerite Yourcenar czy Marguerite Duras.

Danuta Topczewska po śmierci męża, w 2008 roku, wróciła do stolicy. Zmarła 24 lutego 2012 roku w Warszawie.

Matylda Młocka