Są wiadomości od Daniele Nardi, jak pisze, dzisiaj dotarli na wysokość 5100 metrów. Pogoda jednak gorsza niż w ciągu ostatnich dni, przede wszytkom dokuczały bardzo silne uderzenia wiatru.
fot: Daniele Nardi facebook
Teraz są już bezpiecznie w bazie i zmęczeni kładą się spać.
O tym szalejącym wietrze pisał już w zeszłym roku Emilio Previtali.
fot: Daniele Nardi facebook
Jeżeli chcielibyście jeszcze raz o tym przeczytać... zaglądnijcie tu wieczorem, mam nadzieję, że znajdę to opowiadanie
Bo gdzieś w komputerze ono jest.
Małgorzata Klamra