W Beskidach nie ma śniegu. 

11 marca oficjalnie zakończono sezon narciarski w Szczyrku, największej stacji narciarskiej w Polsce. Takiej sytuacji nie pamiętają nawet najstarsi mieszkańcy. Od kilku tygodni wysokie temperatury uniemożliwiają sztuczne naśnieżanie. Wiatr halny stopił resztki śniegu. Śnieg leży tylko na najwyższych szczytach Beskidu Żywieckiego - Babiej Górze i Pilsku. Miłośnikom jazdy na nartach pozostała jeszcze tylko Kotelnica w Białce Tatrzańskiej i Kasprowy Wierch.