Himalaizm

Pośród himalajski olbrzymów, jako jedną z „polskich gór” można śmiało określić dziesiąty szczyt świata jakim jest Annapurna. Ten olbrzymi masyw górski położony w Nepalu składa się z trzech wierzchołków ośmiotysięcznych oraz całego szeregu siedmio i sześciotysięcznych. A dlaczego napisałem, że to na swój sposób „polska góra”? Chociażby z powodu pierwszego zimowego wejścia na najwyższy wierzchołek, którego dokonali Jerzy Kukuczka wraz Arturem Hajzerem.

Po półtora dnia wspinaczki, 6 września 2015, cały zespół Tagas Expedition w składzie Maciek Bedrejczuk, Maciek Janczar, Tomek Klimczak i Marcin Wernik stanął na wierzchołku dziewiczego szczytu o wysokości 5809 mnpm (Lachit Valley, Pakistan), wytyczając na północnej ścianie drogę Rolling (D)Ice o długości 1450 m i trudnościach ED1/2 AI5, 80st, M5.

Oto krótka relacja z wydarzeń z zeszłego tygodnia. Bardzo proszę o wyważone ewentualne komentarze, nie rzucanie oskarżeń itp., nie o to w tym chodzi. Uszanujmy pamięć Olka.

Ze wzglęgu na wyczerpanie zespołu oraz niesprzyjające warunki pogodowe, Olek Ostrowski i Piotr Śnigórski musieli odstąpić od ataku szczytowego na Gasherbrumie II. Doszli do poziomu 7600m n.p.m.

Dzisiaj członkowie międzynarodowej wyprawy w składzie Ferran Latorre, Yannick Graziani i Tom Seidensticker zdobyli Gaserbrum I.