Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego przede wszystkim przypominają, że warunki do uprawiania turystyki w najwyższych górach kraju są trudne. W części reglowej szlaki pokryte są cienką warstwą świeżego śniegu, pod którym są mocno oblodzone.

Przypomnijmy, na początku tygodnia tereny górskie nawiedziły silne wichury, które siały w podgórskich miejscowościach. Podmuchy ominęły i wyższych partii górskich. Jak informuje TPN, na szlakach leżą powalone drzewa i połamane gałęzie, które są sukcesywnie usuwane.

- Udrożnione są drogi i szlaki prowadzące do schronisk. Na większości pozostałych szlaków drzewa utrudniają przejście, ale można je obejść – podają przyrodnicy. - Na otwartych przestrzeniach i w wyższych partiach szlaki miejscami są wywiane do twardego podłoża, a miejscami potworzyły się duże zaspy.

Szlaki w tej części Tatr nie są przetarte.

Łukasz Razowski
Fot. TPN

Tatry po burzy

Tatry po burzy

Tatry po burzy