Dina urodziła się w 1940 roku w Bratysławie. Jej kierunek studiów a także ścieżka zawodowa nie wskazywały na zainteresowania górami wysokimi. Studiowała w latach 1958-1963 matematykę na wydziale Uniwersytetu Komeńskiego. Od 1964 do 1992 roku wykładała na Ołomuńskim Uniwersytecie matematykę. Dina to także znana czeska alpinistka, wspinaczka i narciarka. Uczestniczyła w wielu wyprawach wysokogórskich.

fot. Wydawnictwo Stapisfot. Wydawnictwo Stapis

Książka „Tęsknota i przeznaczenie“ to 14 lat ciężkiej pracy. Tyle czasu Dina poświęciła na zebranie ważnych materiałów, by mogło powstać to piękne wspomnienie o kobiecym himalaizmie. Mężczyznom udało się zdobyć najwyższe szczyty świata już o wiele wcześniej. Pierwszy sukces kobiecy odbył się na Manaslu w 1974 roku, od tego szczytu także zaczyna się część praktyczna tej książki.

Każdy kolejny szczyt rozpoczyna się opisem geograficznym a także historycznym. Dina wprowadza czytalnika bardzo dokładnie w świat ośmiotysięczników. Nie podeszła do tematu od tak, ona się bardzo przejęła losem swoich bohaterek i opisała ich wzloty i upadki najdokładniej jak można było. Ta książka to zarówno opis wielu sukcesów jak i porażek.

Mam wrażenie, że dokładność autorki spowodowana jest oddaniem swego rodzaju hołdu wszystkim kobietom opisanym w tej książce. Zarówno tym, którym udało się przeżyć jak i tym, które góry wysokie zabrały z tego świata na zawsze.

Z himalaizmem kobiecym zazwyczaj kojarzy nam się Wanda Rutkiewicz. Nic mylnego, to wybitna polska himalaistka, która zginęła na Kanczendzondze. Dina nie podważa jej autorytetu, ale delikatnie serwuje czytelnikowi także inne kobiety, warte uwagi.

Kobiety, które dokonały naprawdę wiele i o których warto się dowiedzieć i je powspominać. O Wandzie Rutkiewicz jest tu także bardzo dużo cennych materałów.

Przeczytacie wiele o kobietach z Polski. To nieuniknione, gdyż nie tylko mężczyźni przodowali na liście polskich nazwisk w tamtych latach ale także i kobiety. Dina wspomina wiele wypraw, przytacza wiele faktów, także z wypraw męskich czy tych łączonych.

Można powiedzieć, że Dina „stanęła na głowie“ by zebrać te wszystkie materiały. Wydaje się to być wręcz niemżliwym. Nawet jak nie mogła dotrzeć bezpośrednio do pewnych kobiet, to alternatywnymi źródłami udało jej się zdobywać ważne materiały. Zebrała mnóstwo zdjęć pokazujących sylwetki kobiet – to jej bohaterki książki.

Pokazuje czytelnikowi także wiele zbiorów fotografii z opisem tras i przejść. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej kobiety i tego co zrobiła.

Nie myślcie, że to jakaś feministyczna propaganda dla gór wysokich! To wspaniały zbiór bardzo ważnych wejść na szczyty najwyższychgór świata.

To hołd dla żywych i umarłych, o których mowa w tej książce. Dina wydała już wiele książek w Czachach, ale „Tęsknota i przecznaczenie“ jest pierwszą książką wydaną przez nią w Polsce.

Będąc na spotkaniu w Zakopanem przy okazji górskiego festiwalu miałam okazję wysłuchać prelekcji Diny na temat jej książki. Ta mała i skromna kobieta ma w sobie bardzo dużo pozytywnej energii i bije od niej niesmaowita siła.

Jestem pełna szacunku dla niej za tę książkę, którą powinni przeczytać zarówno mężczyźni jak i kobiety. Zobaczycie jaka siła jest w płci pięknej przy zdobywaniu najwyższych gór świata!

Katarzyna Irzeńska
Obserwatorium kultury i świata podróży
www.kirzenska.wordpress.com