Prywatnie mąż Justyny Kowalczyk i ojciec 1,5 rocznego syna Hugo.
Kacper Tekieli zginął wczoraj (17 maja) podczas zejścia z Jungfrau w szwajcarskich Alpach. Spadł z lawiną. Był w trakcie ambitnego projektu szybkiego zdobycia wszystkich 82 czterotysięczników. W realizacji pomagała mu jego rodzina, która podróżowała za nim kamperem. Tekieli należał do czołówki polskich alpinistów.
W 2019 roku wspiął się na cztery granie Matterhornu w czasie 17 godz. i 30 min. Przeszedł samotnie Drogę Laupera na północno-wschodniej ścianie Eigeru.
13-14 sierpnia 2020 r. przeszedł Wielką Koronę Tatr w czasie 37 godzin i 28 minut. Jeszcze nikt nie pobił jego rekordu.
W 2021 roku wraz z Maciejem Ciesielskim i Piotrem Sułowskim dokonał pierwszego zimowego przejścia Expandera – najsłynniejszej tatrzańskiej łańcuchówki, łączącej drogi wspinaczkowe o trudnościach VI–VII- na ścianach Małego Młynarza, Kotła Kazalnicy Mięguszowieckiej, Mnicha i Kościelca.
7.08.2021 zdobył 9 szczytów w Tatrach Wysokich. Wszedł na Kieżmarski, Łomnicę, Durny, Baranie Rogi, Lodowy, Pośrednią Grań, Sławkowski, Staroleśny i Gerlach w ciągu jednego dnia.
Autor wielu trudnych przejść bez asekuracji w Tatrach. Wspinał się również w Norwegii, Alpach i Himalajach.
Trudno jest nam uwierzyć w tą wiadomość.
Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół od Portalu Górskiego