Sobotnie przejście Chrisa Sharmy było jak się okazało tylko preludium do wyczynu Adama Ondry. Młody Czech przeszedł La Dura Dura 9b+!

Zmagania Chrisa i Adama dane nam bylo śledzić już w zeszłym roku dzięki filmowi autorstwa znanego studia Big Up Productions. Chyba pierwszy raz w historii wspinania przejście drogi wiązało się z tak wielkim wyczekiwaniem ze strony opinii publicznej. I wreszcie stało się - Adam Ondra jako pierwszy wpiął się do łańcucha La Dura Dura! Powróćmy jednak na chwilę do wydarzeń z wcześniejszego dnia.

 

duradura3

 

W sobotę Chis Sharma zdecydował się na odpoczynek od wspinania i rywalizacji na La Dura Dura i jako swój cel obrał dobrze znaną jaskinię Santa Linya. Zmiana rejonu okazała się trafna bo właśnie tego dnia udało mu się jako pierwszemu przejść Stoking the Fire (9b). Linię znalazł parę lat temu Thomas Mrazek, obił ją jednak tylko w 2/3 ponieważ nie wiedział w którym miejscu powinna się kończyć droga. Dzieła dopełnił Sharma, który dobił spity na końcu. Jednak takie wyjście okazało się mieć trudności ok. 9a co w połączeniu z pierwszą częscią wycenianą na łatwe 9b wydawało się zbyt trudne, Chris zdecydował się na wariant wyjściowy za 8a+. Tak więc cała linia została wyceniona na 9b, jednak wariant z trudniejszą końcówka nadal jest projektem.

 

duradura1

 

Dzień później Adam Ondra zrobił to co miał zrobić i na swoim piątym wyjeździe do Oliany zatopował na La Dura Dura, o charakterystyce drogi napisano już prawdopodobnie wszystko co tylko się da, zostawmy więc komentarz, autorowi pierwszego przejścia:

to był mój drugi dzień wspiania, rano czułem ból w przedramionach. Zastanawiałem się czy nie zrestować, ale przez to byłem mniej zdenerwowany  przewalczyłem dół, strasznie spompowało mnie w drugim cruxie ale nie spadłem może dlatego, że nie oczekiwałem zbyt wiele. Skleiłem klamę. Czułem się jakbym miał dostać ataku serca ale udało się. 9b+ to to ma

Taki komentarz chyba wystarczy?

duradura2


Źródło: 8a.nu, facebook, instagram