W dniach 13-14 czerwca 2015 roku już po raz piąty zaprosiliśmy Was na Otwarte Dni Wspinania. Jak sama nazwa wskazuje impreza ta ma min. popularyzować ideę wspinania; zachęcać do wypróbowania swych sił w tym sporcie. Ale to także znakomita okazja do spotkań wspinaczy i górołazów: tych z pierwszych stron gazet i portali internetowych ale i tych „zwyczajnych”, o których nikt nigdzie nie pisze, ale którzy swój mnóstwo swojego czasu spędzają czy to w skałach, czy na szlakach.

Chcąc przybliżyć ideę wspinania dzieciom i młodzieży zaprosiliśmy w tym roku grupę z Kietrza pod wodzą siostry Agnieszki. Mieli oni okazję po raz pierwszy wspiąć się na skały, dotknąć prawdziwego wapienia i doznać tego niesamowitego uczucia: że tak oto, mimo strachu i drżenia łydek wreszcie udało mi się (w lepszym lub gorszym stylu) dotrzeć na sam szczyt! Kto choć raz w życiu spróbował ten wie, o czym mowa :) Oprócz wspinania dzieci i młodzież uczestniczyli w kursie udzielania pierwszej pomocy, mogli także dowiedzieć się wiele na temat metodologii tworzenia map cyfrowych. Ponieważ impreza odbywała się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej słynącej przecież z licznych ruin zamków nie mogło zabraknąć wycieczki na zamek – grupa z przewodnikiem odwiedziła Bobolice-Mirów.  Były też animacje i konkursy z nagrodami a wieczorem ognisko z kiełbaskami. Nie ma co ukrywać – dzieciaki bawiły się świetnie i pewnie jeszcze wrócą w te tereny, a być może i nawet w skały: z liną ekspresami ;-)

FGE

FGE

W tym roku podczas Otwartych Dni Wspinania odbył się już III Memoriał Pawła Wyrwy. O samym memoriale piszemy poniżej, ale teraz warto się skupić na tym, co się działo już po powrocie wszystkich ze skał. Trzeba przyznać, że największym zainteresowaniem cieszyły się dwie postaci – gwiazdy wieczoru: Denis Urubko i Calum Muskett.

Osoby Denisa chyba nikomu nie trzeba przedstawiać: to jeden z najlepszych himalaistów na świecie. Zdobywca tytułu Śnieżnej Pantery a także piętnasty człowiek, który wszedł na wszystkie szczyty ośmiotysięczne na świecie. Wytyczył wiele dróg min. na Cho Oyu, Manaslu i Broad Peaku. Wielokrotnie był nagradzany: min. czterokrotnie zdobył „Złoty Czekan Azji”, a w 2009 i 2010 roku prestiżową nagrodę „Złoty Czekan”. Za zimowe wejście na Gasherbrum otrzymał w 2012 roku Golden Piton (Złoty Hak). Denis to także znakomity pisarz i filmowiec. W Polsce ukazały się jego książki: „Skazany na góry” oraz „Czekan porucznika”. My mieliśmy okazję przekonać się także, że jest znakomitym mówcą, która opowiada ciekawie i ze swadą.

Z kolei Calum Muskett to młody, znakomity wspinacz brytyjski, który od chwili gdy w wieku 13 lat zapoznał się po raz pierwszy ze wspinaczką skalną zaczął w tej dziedzinie i jej pochodnych robić niesamowite postępy. Już w wieku lat 14 dokonał wejścia na drogę o trudności 7a. Następnie próbował swych sił we wspinaczce lodowej. Obecnie skupia się na wytyczaniu i zdobywaniu nowych, trudnych dróg.

Oprócz wysłuchania ciekawych prelekcji podczas V Otwartych Dni Wspinania można było przetestować buty wspinaczkowe, a sklep portalu górskiego przygotował ciekawe promocje na liny. Odwiedziły nas takie firmy jak: Rab, DMM, Tendon, Skylotec i Scarpa. Rozwiązano także i wręczono nagrody z konkursów Portalu Górskiego: „Łap zadyszkę 2015” oraz konkursy: "Moje dziecko i góry!" oraz ze znajomości skał Jury.

Niedziela była dniem wspinania: przede wszystkim dla tych, którzy nigdy nie próbowali tego sportu. Instruktorzy szkoły Go-up spokojnie tłumaczyli podstawowe zasady wspinania i asekuracji dorosłym nowicjuszom i pomagali stawiać pierwsze, jakże emocjonujące kroki w skałach. Z kolei Szkoła Wspinania Żyj Aktywnie i Phoenix Active szkolili dzieci i młodzież.

Calum Muskett na okienniku

Calum Muskett na okienniku

Zarówno w sobotę jak i niedzielę wolontariusze Fundacji Górskiej Echo zbierali pieniądze na rehabilitację Bartka – młodego górołaza, który ze względu na swoją chorobę musi na co dzień borykać się z wieloma trudnościami. Niemniej dzięki ciężkiej pracy i wsparciu różnych osób udaje mu się realizować swoje marzenia i jeździć w góry. Jak sam mówi, jego naczelne motto brzmi: „na przekór i jak nie drzwiami to oknem”! Zebraliśmy w sumie 1079,32 zł (sprzedaż gadżetów i wolne datki), które zostaną przekazane Bartkowi. Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli naszą akcję podczas imprezy.

V Otwarte Dni Wspinania w tym roku po raz pierwszy odbyły się w kompleksie Małe Dolomity w Hucisku koło Włodowic. Wprawdzie na oficjalne otwarcie trzeba jeszcze będzie chwilkę poczekać, ale już dziś możemy powiedzieć, że miejsce doskonale nadaje się na takie imprezy! Klimat i otoczenie, las a jednocześnie urzekające widoki na skały sprawiały, że wszyscy czuli się tam znakomicie. W przyszłym roku na pewno tu wrócimy z imprezą, na którą już dziś wszystkich serdecznie zapraszamy!

Dziękujemy

III Memoriał Pawła Wyrwy

Pierwszym punktem V Otwartch Dni Wspinania był tradycyjnie Memoriał Pawła Wyrwy. W tym roku już po raz trzeci spotkaliśmy się na Jurze, aby upamiętnić osobę Pawła i wziąć udział w wspólnych towarzyskich zawodach wspinaczkowych. Podobnie jak w latach ubiegłych – pogoda niestety nie staneła po naszej stronie, a błękitne niebo, 32 stopnie Celsjusza i żar lejący się z nieba skutecznie opóźniały podejścia pod skały, nie mówiąc już o samym wspinaniu.

Memoriał Pawła Wyrwy

Memoriał Pawła Wyrwy

Tym bardziej jesteśmy bardzo zadowoleni, że pomimo mało sprzyjających warunków wspinaczkowych, na linii startu staneło 31 zespołów podzielonych na trzy kategorie – damską, mieszaną i męską. O godzinie 10 wszyscy zaciągneli plecaki na plecy, partnerów do samochodów i wyruszyli w tylko sobie znanych kierunkach (Jury zawodów obstawiało, że głównym celem będzie zalew w Kostkowicach ;) Jak się później okazało - nic bardziej mylnego...

Forumła memoriału polegała na tym, że każdy zespół z kartą startową i listą memoriałowych dróg w dłoni musiał zrobić łącznie sześć jak najtrudniejszych dróg (każda z osób po trzy). Im bardziej zespół zbliżył się, wyrównał lub przekroczył swój maksymalny poziom z ostatnich 2 lat, tych więcej punktów zdobywał.

Już przy oddawaniu kart startowych było widać, że poziom zawodów jest bardzo wysoki, a w przypadku kilku Zawodniczek/Zawdników mamy do czynienia z prowadzeniem swoich życiówek! Na linii mety nie obyło się bez emocji i zagorzałych debat z sędzią głównym zawodów (pozdrowienia dla Harnasia i Pawła Wyciślika ;) które dość wyraźnie zaznaczyły nutkę rywalizacji wśród startujących zespołów.

Daniel Zaczkowski na życiówce

Daniel Zaczkowski na życiówce :)

Po długiej i żmudnej pracy Jury udało sie ostatecznie rozwiać wszelkie wątpliwości i wyłonić najlepsze trójki w poszczególnych kategoriach:

Kategoria Damska

I Karolina Ośka i Ida Kupś
II Dominika Sołtys i Dominika Bryła
III Katarzyna Dąbrowska i Magdalena Fejdasz

Kategoria Mieszana

I Marta Kostrzewska i Mateusz Szczucki
II Joanna Niechwiedowicz i Marek Cincio
III Angelika Miśkowska i Marcin Michałek

Kategoria Męska

I Przemysław Krauze i Artur Pietracha
II Paweł Wyciślik i Sebastian Dudek
III Marcin Opozda i Marcin Królik

Pełne wyniki znajdziecie tutaj.

Galerię zdjęć z Memoriału znajdziecie tutaj.

Memoriał Pawła Wyrwy

Memoriał Pawła Wyrwy

Na koniec jeszcze kilka ciekawostek z III Memoriału Pawła Wyrwy:
- padł nowy frekwencyjny rekord – 62 osoby! :)
- Marcin Opozda ustanowił nowy rekord trudności memoriału Pawła prowadząc Powitanie Wiosny VI.5+/6 (legendy mówią, że na rozgrzewkę, z wieszaniem ekspresów ;)
- Daniel Zaczkowski zaliczył najwiekszy progres przyjeżdżając na memoriał z VI.1+ w kajecie, a wyjeżdżając z VI.2 i VI.2+!
- najsilniejszy zespół męski pokonał dwie drogi w stopniu VI.5/5+, jedną VI.5, dwie VI.4+ i jedną VI.4,
- lista dróg memoriałowych wraz z obowiązującymi wycenami była przygotowana przez znanego lubelskiego jurajczyka (na życzenie zainteresowanego, nie ujawniamy jego danych ;)

Do zobaczenia w przyszłym roku! :)

Otwarte Dni Wspinania

Otwarte Dni Wspinania

Logotypy

Logotypy