Zasypane szlaki i powalone drzewa – to efekt trzech lawin, które zeszły niedawno w Dolinie Roztoki w Tatrach. 

 

Jak podaje Tatrzański Park Narodowy, lawiny zeszły najprawdopodobniej 8-9 lutego, gdy w rejonie Doliny Roztoki obowiązywał zakazu ruchu turystycznego. 

 

Skalę zniszczeń trudno w tej chwili ocenić w pełny sposób, ponieważ w niektórych miejscach są 3-metrowe zaspy śnieżne. Dokładna inwentaryzacja będzie możliwa, po stopieniu pokrywy śnieżnej – informuje TPN na swoim facebooku.

 

Jednak od środy, 16 lutego szlaki są już otwarte dla turystów. Zostały one udrożniony, a pracownicy parku przecięli około 80 drzew. Jednak, jak zaznacza TPN – tylko w linii szlaku, więc należy zachować ostrożność.

 

– W śniegu wciąż są wystające gałęzie, kamienie i drzewa – a obok nich puste przestrzenie. (Dotyczy to także zejścia nad Morskie Oko). W Roztoce najlepiej poruszać się po śladach, które wydrążył pojazd schroniska Pięć Stawów – czytamy w poście.

 

Ze względu na trudne warunki pogodowe, dalsze prace przeprowadzone zostaną w późniejszym czasie. To jak bardzo szlaki zostały uszkodzone, okaże się dopiero wiosną, gdy stopnieje śnieg. 

 

Lawiny uszkodziły prawdopodobnie kilka hektarów obszaru leśnego, ale dokładne szacunki są teraz zbyt niebezpieczne.

Źródło: TPN